Dnia 24 października klasa IV technikum wraz z wychowawczynią udała się na niezwykłą, kulturalną ucztę do Poznania. Odwiedziliśmy Targi Poznańskie, które skusiły nas niesamowitą , sensoryczną wystawą dzieł wielkiego malarza van Gogha. VAN GOGH Multi-Sensory Exhibition to najbardziej innowacyjna forma doświadczania sztuki! Prace słynnego artysty zaprezentowane zostały w technologii Digital Art 360, która przeniosła nas w niesamowity świat wyobraźni wielkiego mistrza. W specjalnie zaaranżowanej przestrzeni ekspozycyjnej na ekranach o powierzchni ponad 2000 m2 obejrzeliśmy zobaczyć setki dzieł i dosłownie zanurzyliśmy się w świecie obrazów. Ściany wokół oraz podłoga przemieniły się w pasjonującą opowieść o życiu i twórczości malarza. Program wystawy skupił się również na listach VAN GOGHA do jego brata Theo. Korespondencja braci stała się bowiem nie mniej ważna niż malarstwo Vincenta. W szczerych tekstach odzwierciedlał on swoje poglądy na świat i samego siebie, dzięki tym treściom mogliśmy poznać dokładniej jego życie z oryginalnego źródła. Cały cykl wizualny wystawy został wzbogacony nastrojową, odpowiednio dobraną muzyką oraz głosem aktora Roberta Gulaczyka, który to wcielił się w postać malarza w znanym polskim filmie z 2017r. Wszystko to wprowadziło nas w wewnętrzny świat artysty i udoskonaliło wrażenie nowoczesnego obcowania ze sztuką, pozwoliło lepiej docenić kunsztowny styl malarski artysty i razem z nim przenieść się do Holandii, Paryża, Arles, Saint-Rémy de Provence oraz Auvers-sur-Oise, gdzie powstawały jego największe arcydzieła.
Następnie po obiedzie zasiedliśmy na widowni Teatru Nowego i z wypiekami na twarzy zanurzyliśmy się w świat „Sióstr”, które powstały na podstawie „Trzech sióstr”, czyli jednego z najsłynniejszych dramatów Antona Czechowa. Historię tytułowych głównych bohaterek — Iriny, Olgi i Maszy — za punkt wyjścia wybrał Piotr Kruszczyński. Jego interpretacja czechowowskiego dramatu to ważny głos w ponadczasowym dyskursie na temat roli kobiety i mężczyzny w społeczeństwie. Spektakl ten to ćwiczenie z nowoczesnego człowieczeństwa: co stanie się, jeśli w inicjujących sztukę słowach dostrzeżemy zapowiedź śmierci patriarchatu, a w postawach bohaterów doszukamy się wachlarza poglądów na temat kolejnych fal feminizmu, nowych hierarchii, ewolucji podziału ról społecznych przez dekady przypisywanych – koniecznie tylko dwóm! – płciom, bez możliwości jakiejkolwiek dyskusji? Hmmm…odpowiedź daje nam niesamowita i dowcipna wersja dramatu…
W wyśmienitych nastrojach i śpiewem na ustach wróciliśmy po pełnym dniu wrażeń do domów…Już planujemy następną wizytę.